sobota, 6 września 2008

Paris - Część 2

I jak Powyżej... du Pere-Lachaise, cmentarz




Nagrobek Fryderyka Chopina... Szopena




ŚP James Duglas Morrison.... i rzeczy które lądują na jego grobie: kwiaty, listy strzykawki, lufki
















Targi rybne przykuły największą uwagę!











Szybka zmiana klimatu... lądujemy w na Afrykańskim safari....
... w Paryskim Zoo :)


























Mówią, że Paryż to miasto zakochanych... Ja miałem tych dwoje ... Weronika i Michał









Wino, kocyk, wieża Eiffela i moi ludzie... czego więcej chcieć:)







































































































Widok z tamtejszej wieży jest - WOW!... Ciekawy:) my Zaliczyliśmy ją na lekkim spidzie, bo za chwilę ostatni autobus na Charles de Gaulle, gdzie czekała mnie długa samotna noc na lotnisku... a nad ranem wylot i powrót do szarej polskiej....
No i jescze Pola Marsowe... nocą robią niesamowite wrażenie :)

Brak komentarzy: